Przekraczającą 9,5 proc. sierpniową zwyżką mWIG40 zdeklasował nie tylko kolegów z krajowej drużyny, ale także konkurencję z całego świata. Indeksowi najmniejszych spółek znacznie skromniejszy wzrost wystarczył do osiągnięcia poziomu najwyższego od 2,5 roku. WIG20 zdołał nieco wyprzedzić peleton złożony z rynków wschodzących, ale dla inwestorów to niewielka pociecha. Zdania na temat sytuacji na warszawskiej giełdzie po sierpniu są podzielone, podobnie jak opinie, czy występ naszych sportowców na olimpiadzie w Rio był sukcesem, czy nie. Pomijając klasyfikację generalną, wszystko jest bardzo…